Sex In The City – nowa, jesienna paleta!

Nowe, jesienne kolekcje od Indigo wprawiają w osłupienie. Choć każdy intuicyjnie spodziewał się wprowadzenia jesiennych barw, to efekty i tak zaskakują. Dlaczego? Sprawdź sama. Z przyjemnością przedstawiamy jedną z nich – powitaj gromkimi brawami kolekcję  Sex In The City sygnowaną przez Sarę Boruc-Mannei.

Kolekcja „Sex In The City” to 10 kolorów, które wyrażają: ponadczasowość, klasykę, siłę kobiecego charakteru. To kolorystyczny archetyp wielkomiejskiej dziewczyny, która jest świadoma swojej wartości  i nie potrzebuje krzykliwych dodatków, aby zwracać na siebie uwagę, bo robi to dzięki merytorycznej wiedzy,  wysokiej samooceny i osobowości. Kolory mają za zadanie dodawać jej pewności siebie, a jednocześnie podkreślać jej sexapil i magnetyzm.

Nowe świętują ją właśnie teraz. Poznaj całą kolekcję!

Ambasadorką kolekcji ponownie została Sara Boruc-Mannei, która na co dzień łamie stereotypy dotyczące „żon piłkarzy” i sumiennie pracuje na swoje nazwisko. Nie boi się wyrażania własnego zdania i ma własny, charakterystyczny styl. Jest sobą. Jedni ją za to uwielbiają, inni… nie podzielają wizji i entuzjazmu. Tymczasem ona niezmiennie dąży do osiągnięcia swoich celów. Takich jak kariera muzyczna i związana z nią premiera płyty. Nie boi się nowych wyzwań. Jej życie to wybieg, po którym chce kroczyć pewnie, zdecydowanie, a przy tym wzbudzać podziw, respekt i zachwycać. Jeśli brzmi to dla Ciebie znajomo, przekonaj się, jak wyraziliśmy to wszystko za pomocą kolorów.

- Kolekcja „Sex In The City” jest nieoczywista, a jednocześnie stonowana. Nietuzinkowa i bardzo w moim klimacie. Jest kilka lakierów z wyraźną zieloną nutą, kultowe khaki, ponadczasowa czerwień, ale i delikatne wrzosy.. Moim zdaniem wszystkie kolory, które sprawdzą się w każdej, jesiennej stylizacji – twierdzi Sara Boruc-Mannei ambasadorka kolekcji.

Indigo nie boi się nowatorskich rozwiązań, czy ryzyka, ale docenia także moc klasyki:

- Tworzymy nowe, ale bierzemy pod uwagę potencjał, wypracowanej przez fashionistki, przeszłości – dodaje Magda Malaczyńska, właścicielka marki Indigo – tak kultowe elementy jak czerwona szminka, ramoneska, mała czarna sprawdzają się zawsze. I chcemy tworzyć kolekcje ponadczasowe, a nie sezonowe – dodaje.

Wiele z kolorów palety może być dla klientek zaskoczeniem, bo nie wszystkie mają status „ponadczasowych”, ale Indigo zapewnia: każdy kultowy kolor miał kiedyś swoją premierę. Premiera kolekcji Sex In The City ma miejsce właśnie teraz.

A widziałyście już nasz spot?